SZARA KOŁDERKA 👤

Szczerze mówiąc cierpliwość nigdy nie była moją mocną stroną. 🫣

Natomiast zdawałam sobie sprawę z tego, co to jest chemioterapia i że jest mało prawdopodobne, że pod odpięciu kroplówki poprawię falbany i pójdę tańczyć ze światem. Miałam wkalkulowane w swój plan leczenia to, że przez jakiś czas będę się czuła marnie. Tak też było. Natomiast, jak pisał Stanisław Jerzy Lec „wszystko mija, nawet najdłuższa żmija” i wiedziałam, że złe samopoczucie jest tymczasowe. ⏳

Czytaj dalej SZARA KOŁDERKA 👤

BRĄZOWE PRĘGI 🟫

Na tym blogu dzielę się z Wami własnymi doświadczeniami onkologicznymi, starając się podpowiedzieć czy to praktyczne rozwiązania czy sposoby na zmianę sposobu myślenia o chorobie.

 

Dziś jednak pomyślałam, że BRAK mojego doświadczenia w pewnej kwestii też jest rodzajem doświadczenia, o którym warto napisać. ☝️

 

👉 Otóż, mimo dwukrotnie przechodzonych cykli chemioterapii, nigdy nie miałam założonego portu. 🤷‍♀️ Mowa tu oczywiście nie o takim porcie, jak na załączonym wspominkowym zdjęciu, tylko o porcie naczyniowym.

Czytaj dalej BRĄZOWE PRĘGI 🟫

SZARUGA 🌧🌨☁️

⏺⏺⏺

Nie przepadam za zimą, ale wiem, że jest potrzebna. Przy odpowiednim podejściu może być nawet miła. 😌 Wiem, kiedy ma nadejść, mam odpowiednie opony w samochodzie, ciepłą kurtkę i kawę z cynamonem.

Czterdziestą trzecią zimę w swym życiu zniosłam dzielnie. 💪

Natomiast czas przedwiośnia jest dla mnie dużym wyzwaniem. 🤦‍♀️ Są dni, kiedy słońce zaczyna grzać przyjemnie, ptaki wesoło śpiewać i czuć, że wiosna puka do drzwi. Z ulgą pakuję zimową kurtkę i rękawiczki na dno szafy, po czy następnego dnia wita mnie śnieg z deszczem.

Wykańcza mnie to psychicznie. 🤯 Czytaj dalej SZARUGA 🌧🌨☁️