Nigdy nie leczyłam się w ośrodkach zagranicznych. Nie będę zatem się wymądrzać na temat tego, czego nie znam.
Dziś mam prośbę do Was – jeśli macie takie doświadczenia, podzielcie się nimi proszę ze mną!
Napiszcie, czy prawdziwsze jest oklepane stwierdzenie, że „za granicą to leczą wszystko paracetamolem” czy bardziej, że „za granicą poziom opieki medycznej i komfort leczenia jest nieporównywalnie lepszy od tego w Polsce”.