FIOLETOWE PALUCHY 🫐

Zachwyca mnie ludzki organizm i przeraża własna ignorancja. O ignorancji piszę trochę wstecznie, bo wydaje mi się, że w tej kwestii zrobiłam wielkie milowe kroki w dobrą stronę. 👌

📷 Znalazłam dzisiaj to zdjęcie. Zostało zrobione w czasie, kiedy już byłam chora na raka piersi, ale jeszcze nie udało mi się tej wiedzy od lekarza uzyskać. 🙄

Patrzę na to zdjęcie i wiecie, co zwraca moją uwagę? 🧐 Czytaj dalej FIOLETOWE PALUCHY 🫐

SIŃCE 😎

Wybaczcie proszę moje dzisiejsze sińce pod oczami. To i tak niezwykle korzystne zdjęcie, jakie mi się udało zrobić, a dobrze wiem, że główną robotę na nim robi moja kotka, odwracając uwagę od mojego byle jakiego wizerunku. 🤭

Wizerunek zaś jest byle jaki, bo od kilku dni męczy mnie gorączka, kaszel i gluty. 🤒🤧🤕

Do glutów zaś w bonusie dorzuciłam sobie pójście spać po 3 w nocy. 🤦‍♀️

Dlaczego?

Czytaj dalej SIŃCE 😎

SZARUGA 🌧🌨☁️

⏺⏺⏺

Nie przepadam za zimą, ale wiem, że jest potrzebna. Przy odpowiednim podejściu może być nawet miła. 😌 Wiem, kiedy ma nadejść, mam odpowiednie opony w samochodzie, ciepłą kurtkę i kawę z cynamonem.

Czterdziestą trzecią zimę w swym życiu zniosłam dzielnie. 💪

Natomiast czas przedwiośnia jest dla mnie dużym wyzwaniem. 🤦‍♀️ Są dni, kiedy słońce zaczyna grzać przyjemnie, ptaki wesoło śpiewać i czuć, że wiosna puka do drzwi. Z ulgą pakuję zimową kurtkę i rękawiczki na dno szafy, po czy następnego dnia wita mnie śnieg z deszczem.

Wykańcza mnie to psychicznie. 🤯 Czytaj dalej SZARUGA 🌧🌨☁️