„Jak wspaniale jest dożyć wiosny!!!” – pozwólcie, że zacznę dzisiejszy wpis tym cytatem. Pochodzi on z książki Agnieszki Wagner pt. ”Przebudzenie”. Przypominam, że jest on nagrodą w konkursie, w którym możecie wziąć udział jeszcze do jutra do godziny 22:00. ☝️
Ale wracając do wiosny:
Nie wiem, jak sprawa wygląda w Waszych okolicach, 🧐 ale u mnie wiosna z pełnią animuszu przedziera się przez wichry, deszcze i kiepskie prognozy pogody. 🦸♀️ Może jeszcze trzeba chować głowę pod kapturem, ☔️🌪ale spod kaptura można wystawić nos. 👃 A mój nos od paru dni trwa w zachwycie. 😍
Drzewa rozkwitły na różowo i pachną obłędnie. Ptaki na tych drzewach organizują koncerty i ogłaszają, że przyroda budzi się do życia.
Kiedyś może powiedziałabym, że jest piękna wiosna. O ile nie przegapiłabym tego faktu, biegnąc gdzieś za pozornie ważnymi sprawami. 🤦♀️
Dziś powiem, powtarzając za Agnieszką, że wspaniale jest tej wiosny dożyć.
🌸 Cudownie jest celebrować każdy dzień życia i z radością patrzeć, jak zmieniają się pory roku.
🌸 Pięknie jest obserwować, jak moje ciało na tę wiosnę reaguje.
🌸 Jak łatwiej otwiera oczy rano, gdy jest widno za oknem.
🌸 Jak podnosi twarz w kierunku słońca.
🌸 Jak czuje na skórze powiewy coraz cieplejszego wiatru.
🌸 Jak potrafi zatrzymać się na spacerze, tylko po to, by posłuchać świergotu wróbli albo przyjrzeć się, jak wątły kiełek jakiejś rośliny przebija ciężką skorupę ziemi.
Wiosna nie dzieje się gdzieś obok mnie. To ja się dzieję w tej wiośnie. 🙋♀️
Na FB czekam na Wasze wpisy pod postem (https://www.facebook.com/koloroweraki/posts/368421975299493) odnośnie tego, czy wiosna już puka do Waszych okien i czy daje Wam to choć odrobinę radości i nadziei na lepsze jutro.