Domyślam się, że wielu z Was jest właśnie na etapie przygotowywania prezentów świątecznych dla swoich Bliskich. Znaczy się, tego… wspiera Gwiazdora / Aniołka / Gwiazdkę / Mikołaja… 🤭
I ja dziś właśnie chciałam napisać Wam parę słów o prezentach.
Jak to jest z podarunkami dla osób, które chorują onkologicznie? Czy to dobrze czy niedobrze dać im upominek związany w jakiś sposób z tematem choroby? 🤔
Moje zdanie jest takie, że sprawa wygląda dokładnie tak samo jak u osób zdrowych. To znaczy, że wymaga wyczucia. 🤷♀️
👉 Ktoś może się szalenie ucieszyć z wymarzonego żelazka, a ktoś inny uznać taki prezent za duży nietakt.
👉 Prezent w postaci skarpet może być upominkiem, który da prawdziwą radość lub wzbudzi niesmak.
Bo wszystko zależy od osoby obdarowywanej.
Na co czeka.
O czym marzy.
Na co nie może sobie pozwolić.
Co ją miło zaskoczy.
Co przyjmie z ulgą i wdzięcznością.
To samo dotyczy osób chorujących. Bo chora Basia, to po prostu Basia ❗️ – ze swoimi potrzebami, marzeniami, gustem, zainteresowaniami. 🥰 I jeśli wiecie, że Basia bardzo się ucieszy z książki, która opowiada jak przejść przez raka z uśmiechem – to super, możecie jej sprezentować! 🤩 Natomiast jeśli marzeniem Basi jest choć na chwilę zapomnieć o chorobie, to może lepiej wybierzcie fajny kryminał, czy tomik poezji. 😉
Z tym ewentualnym omijaniem tematyki onkologicznej w prezentach nie można też popaść w skrajność. 👇
🧏♀️ Bo jeśli ktoś, kto ma aktualnie nadwrażliwość zapachową lub bardzo podrażnioną skórę, znajdzie w torebce z czerwonym motywem świątecznym mocne perfumy – to raczej się nie ucieszy, a wręcz przeciwnie, wróci myślami do wszystkich ograniczeń związanych z chorobą. A przecież można wybrać cudowny zestaw kosmetyków dedykowany osobom onkologicznym, który w swojej nazwie nie ma wcale wielkiego napisu „KREM DLA CHORYCH NA RAKA”. 🫣
🧏♀️ Niewinne zdawałoby się słodycze też mogą zasmucić osobę, która aktualnie nie może zjeść na przykład czekolady z orzechami ze względu na leczenie. Może jednak bardziej się ucieszy z zestawu pysznych ONS-ów o jakimś nowym ciekawym smaku (jeśli oczywiście ma zgodę lekarza na ich stosowanie). 😋
Dlaczego o tym piszę? Między innymi dlatego, że w najbliższych dniach na GRUPIE Kolorowe raki będę podrzucać Wam pomysły na prezenty dla pacjentów onkologicznych. 🎁🎁🎁 Ale to Wy musicie zdecydować, czy to będzie taki prezent lub dodatek do prezentu, który wywoła wielki uśmiech, czy raczej łzę.
Bądźcie uważni na potrzeby drugiego człowieka. Niezależnie od jego stanu zdrowia!
Udanych zakupów! 🤗
Dajcie znać pod dzisiejszym postem na blogu na FB, jak Wam idzie!