DUŻO FIOLETOWEGO 💜

Sama nie wiem, czy jestem bardziej ambitna czy leniwa. 🤭 Chyba jestem wybuchową mieszanką tych dwóch cech. 🧟‍♀️ Każda z nich jest w pewien sposób wspaniała, a w pewien destrukcyjna.

Weźmy takie lenistwo 🧐 – czy nie przyjemniej jest oglądać serial niż myć podłogi? 🤷‍♀️ Czy to nie milej zbierać kwiatki na łące niż porządkować dokumenty? 🤷‍♀️

W całym procesie onkologicznym są jednak sprawy, których nie można odpuścić tłumacząc się leniem. 🙅‍♀️

Mam się ruszać, mam trzymać odpowiednią wagę, mam codziennie dbać o rehabilitację, mam regularnie intensywnie ćwiczyć, mam masować rękę, mam przygotowywać zdrowe posiłki!

I tu, jako rada na moją skłonność do nygusowania, wjeżdża AMBICJA. 🦸‍♀️

Owszem, często nadmierna, czasem szalona, może zbyt często oglądająca się na innych, czasem z lekkim obłędem w oczach. 🙈

Ale jakże w moim przypadku skuteczna!

🟪 Jeśli mam schudnąć – umawiam się z dietetyczką, której będę musiała zaraportować o efektach. (A właśnie, że się zdziwi za miesiąc! ☝️)
🟪 Jeśli mam się rehabilitować, to tam, gdzie dostanę Bardzo Poważnie Wyglądającą Kartkę, na której muszę codziennie złożyć swój podpis, że ćwiczyłam. (No przecież nie będę się nikomu tłumaczyć, czemu nie przyszłam! 🤷‍♀️)

🟪 Jeśli mam uprawiać sport – wyznaczam sobie konkretne cele, które, aby osiągnąć, muszę działać. 💪

Dziś jest bardzo fajny bieg. 💜 Fantastyczny, bo wspierający chorych onkologicznie. Ale świetny też pod względem tego, o czym Wam dziś piszę.

Przy rejestracji bowiem należało się zadeklarować odnośnie dystansu, który się przebiegnie czy przejedzie. 📃

Czy ktoś sprawdzi, czy się wywiązałam z mojej deklaracji? Owszem, zrobi to moja ambicja. 🦸‍♀️

Dlatego od czasu, kiedy kliknęłam „wyślij” przy rejestracji do biegu, to już przepadło, musiałam się ruszać, żeby dziś dać radę. 🏃‍♀️

W swoim kalendarzu, w którym zapisuję ważne rzeczy do zrobienia, mam taki system, że sprawy sportowe zaznaczam na fioletowo. 🟪 No i sami rozumiecie, że po zapisaniu się na bieg, musiałam zadbać, aby wcześniej w moim kalendarzu pojawiło się odpowiednio dużo fioletowego koloru – tak, abym dziś była odpowiednio przygotowana.

Czy to wystarczy? 🤔 Przekonajmy się – lecę❗️

Lubicie sobie wyznaczać cele i sami przed sobą się z nich rozliczać? A może też dziś biegniecie? Dajcie znać pod postem: