Sama nie wiem, czy jestem bardziej ambitna czy leniwa. Chyba jestem wybuchową mieszanką tych dwóch cech.
Każda z nich jest w pewien sposób wspaniała, a w pewien destrukcyjna.
Weźmy takie lenistwo – czy nie przyjemniej jest oglądać serial niż myć podłogi?
Czy to nie milej zbierać kwiatki na łące niż porządkować dokumenty?
W całym procesie onkologicznym są jednak sprawy, których nie można odpuścić tłumacząc się leniem. ![🙅♀️](https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/t3d/1/16/1f645_200d_2640.png)
![🙅♀️](https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/t3d/1/16/1f645_200d_2640.png)